No witam! Co tam u Ciebie słychać? Dawno nie
„nawijałam”, co? Nawet nie będę próbowała się tłumaczyć, bo chyba nie mam
dobrej wymówki. Brak czasu? Niby cały czas coś się dzieje, ale jak „powiem” Ci
, że nie mam wolnej chwili, to zapewne zgrzeszę. Brak weny? To też bzdura. Co chwilę, porządkując swoje
myśli, chcę się nimi z Tobą podzielić. Brak mobilizacji, samozaparcia? Sama nie
wiem.
Masz czasami takie myśli, że nie bardzo wiesz, co
masz zrobić ze swoim życiem? Jaki kurs masz obrać, aby znowu poczuć, że
nabierasz wiatr w żagle. Niby wszystko jest dobrze. Masz pracę, rodzinę,
przyjaciół, a jednak. Jednak czegoś brakuje. Sam tak naprawdę nie wiesz czego.